Uchronili seniorkę przed złodziejem
pixabay
Uważaj na...

Uchronili seniorkę przed złodziejem

Uchronili seniorkę przed złodziejem

Niewiele brakowało, by kolejną ofiarą przestępców padła 76-letnia mieszkanka Lublińca

Kolejna próba oszustwa tzw. metodą “na policjanta” została udaremniona. Oszust wpadł dzięki czujności dyżurnych komendy i szybkiej reakcji policjantów. Zatrzymanemu 40-letniemu mieszkańcowi Gliwic przedstawiono już zarzut oszustwa.

Niewiele brakowało, by kolejną ofiarą przestępców padła 76-letnia mieszkanka Lublińca. Seniorka, po tym, jak odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza policji, postanowiła wypłacić swoje oszczędności i pozostawić je w miejscu wskazanym przez oszusta. Kobieta była przekonana, że ta „operacja” ochroni jej pieniądze przed przestępcami. Tylko dzięki czujności policjanta pełniącego służbę na stanowisku kierowania, oszczędności seniorki zostały ocalone. Uwagę dyżurnego zwróciło zachowanie starszej kobiety wychodzącej z placówki bankowej mieszczącej się naprzeciwko lublinieckiej komendy. Kobieta cały czas rozmawiała przez telefon, rozglądając się, jakby sprawdzała, czy jest obserwowana. Ponieważ od kilku dni policjanci otrzymywali informacje od mieszkańców powiatu o próbach wyłudzenia pieniędzy, zainteresowali się tą sytuacją.

Dyżurny podszedł do seniorki, która nie była zdziwiona jego widokiem. Stwierdziła ona, że jest już obserwowana i kierowana przez policjantów. Mieszkanka Lublińca przyznała, że wypłaciła właśnie swoje oszczędności, aby umieścić je we wcześniej wskazanym miejscu. Szybka akcja doprowadziła do zatrzymania oszusta. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Gliwic. Na początku maja przejął on w podobny sposób kwotę 40 tysięcy złotych, którą pozostawiła inna seniorka w koszu na śmieci na placu Karola Miarki w Lublińcu. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, a sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt tymczasowy.

źródło: policja.pl (KWP w Katowicach / kp)