W Polsce żyje co najmniej 3 mln cukrzyków. O tym, że należy zdawać sobie z tego sprawę przypominają wałeccy policjanci z Referatu Patrolowo Interwencyjnego st.sierż. Piotr Gryglewicz i st. post. Wiktoria Winiecka, którzy udzielili pomocy 24-latce.

Funkcjonariusze w trakcie patrolowania ulicy Wojska Polskiego zauważyli jak stojąca na przystanku autobusowym młoda kobieta nagle upada. Kobieta straciła przytomność i nie było z nią kontaktu. Policjanci ułożyli wałczankę w pozycji bezpiecznej i kontrolowali jej czynności życiowe do przyjazdu pogotowia ratunkowego. Jeszcze przed przybyciem służb medycznych 24-latka odzyskała świadomość i jak się okazało choruje na cukrzycę i musi przyjmować insulinę.
Pamiętajmy o tym, że nie każdy przechodzień, który leży na ulicy, czy śpi na ławce jest pod działaniem alkoholu. Mało tego, pomocy należy udzielić każdej osobie. Wystarczy wykonać telefon alarmowy 112, a ratujemy czyjeś życie bądź zdrowie. 24-letnia wałczanka miała zapaść cukrzycową - brak natychmiastowej pomocy w takim przypadku może mieć tragiczny koniec.

Postawą godną naśladowania wykazał się pewien 10-latek. Chłopiec, gdy zauważył leżącego na jezdni mężczyznę, natychmiast zareagował i szukając pomocy zwrócił się po nią do policjantów. Jego reakcja oraz innego świadka spowodowała, że 61-latek otrzymał specjalistyczną pomoc i trafił do szpitala.

W czwartek (30.11.2023) policjanci z olsztyńskiej drogówki na jednej z ulic wykonywali czynności służbowe w związku ze zdarzeniem drogowym. W pewnym momencie podszedł do nich zaniepokojony 10-latek. Chłopiec poinformował policjantów, że kilkaset metrów dalej zauważył mężczyznę, który upadł na jezdnię i potrzebuje natychmiastowej pomocy. Funkcjonariusze wraz z 10-latkiem udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli leżącego na ulicy 61-latka. Okazało się, że mężczyzną zaopiekował się już inny świadek, który powiadomił służby.

Policjanci udzielili poszkodowanemu pomocy i przekazali go Zespołowi Ratownictwa Medycznego. 61-latek ostatecznie trafił do szpitala. Funkcjonariusze przekazali chłopca matce i podziękowali jej za wzorową postawę syna.

KWP w Szczecinie/KWP w OIsztynie/kp